Trasa prowadzi do źródeł Grodarza i do niezwykłego lessowego wąwozu zwanego Korzeniowym Dołem. Wiedzie z Rynku poprzez ul. Lubelską, ul. Szkolną, Doły, Korzeniowy Dół, Góry Drugie, Góry Pierwsze oraz ul. Zamkową do miejsca startu wycieczki, czyli na kazimierski Rynek. W sumie 6,5 km. ZOBACZ MAPĘ Na ul. Lubelskiej mijamy dom z XVI w., należący do rodziny Gałuszewskich, Synagogę oraz galerię autorską Jana Wołka o nazwie „Suszarnia”. Następnie z lewej strony dojrzymy bez problemu Kamienicę Wysoką zrekonstruowaną przez malarza Franciszka Kmitę, naprzeciw Kościół Św. Anny z budynkiem dawnego szpitala – obecnie mieszczącym Kazimierski Ośrodek Kultury. Przechodząc przez drogę przy Gminnym Zespole Szkół docieramy na ul. Szkolną. Tu zobaczyć możemy słupową kapliczkę z Chrystusem Frasobliwym z 1588 r. oraz drewnianą willę światowej sławy okulisty – prof. Tadeusza Krwawicza. Dalej znajduje się również dom znanych kazimierskich restauratorów, założycieli Hotelu Polskiego znanego...
+ read full description
Trasa prowadzi do źródeł Grodarza i do niezwykłego lessowego wąwozu zwanego Korzeniowym Dołem. Wiedzie z Rynku poprzez ul. Lubelską, ul. Szkolną, Doły, Korzeniowy Dół, Góry Drugie, Góry Pierwsze oraz ul. Zamkową do miejsca startu wycieczki, czyli na kazimierski Rynek. W sumie 6,5 km.
ZOBACZ MAPĘ
Na ul. Lubelskiej mijamy dom z XVI w., należący do rodziny Gałuszewskich, Synagogę oraz galerię autorską Jana Wołka o nazwie „Suszarnia”. Następnie z lewej strony dojrzymy bez problemu Kamienicę Wysoką zrekonstruowaną przez malarza Franciszka Kmitę, naprzeciw Kościół Św. Anny z budynkiem dawnego szpitala – obecnie mieszczącym Kazimierski Ośrodek Kultury. Przechodząc przez drogę przy Gminnym Zespole Szkół docieramy na ul. Szkolną. Tu zobaczyć możemy słupową kapliczkę z Chrystusem Frasobliwym z 1588 r. oraz drewnianą willę światowej sławy okulisty – prof. Tadeusza Krwawicza. Dalej znajduje się również dom znanych kazimierskich restauratorów, założycieli Hotelu Polskiego znanego także jako późniejsza restauracja Esterka –
Berensów, pobudowany w latach 30. XXw.oraz ruiny tajemniczej budowli, przez niektórych badaczy identyfikowanej z pozostałościami klasztorku sióstr norbertanek.
Dochodząc do końca ulicy Szkolnej przechodzimy przez mostek nad Grodarzem i docieramy do przedmieścia Doły. Idąc dalej podziwiać możemy jedną z najstarszych chat na Lubelszczyźnie, pochodzącą w początku wieku XVIII chałupę Niezabitowskich, gdzie można zatrzymać się na nocleg.
Za zakrętem, po prawej stronie naszym oczom ukaże się niewielki zbiornik wodny. Tu, ze skał okresu kredowego wypływają wody zasilające dolny odcinek Grodarza - rzeczki, której koryto przypomina teraz bardziej afrykański wyschnięty ued, niż rzekę, która ongiś sezonowo podtapiała Miasteczko. Stąd cofamy się ok. 300 m i znajdujemy się przed wejściem do Korzeniowego Dołu. Wąwóz ten zachwyca podwójnie. Niezwykłe ściany głębocznicy, wysokie na kilka metrów, strome i pionowe niejako oprawione zostały przez Matkę Naturę korzeniami i pniami drzew przybierającymi tu niepowtarzalne formy.
Wychodząc na wierzchowinę lessową za sobą mamy pagórkowaty krajobraz zlewni Grodarza. Idąc dalej docieramy do Gór Drugich, potem skręcamy w lewo, na północny zachód. Przechodzimy ok. 350 m i na kolejnym skrzyżowaniu kierujemy się niebieskim szlakiem do Kazimierza. Idąc dalej mijamy Góry Pierwsze, zejście do Norowego Dołu i wieżę przekaźnikową, kierując się cały czas prosto schodzimy ulicą Zamkową wprost na kazimierski Rynek.
- collapse